piątek, 4 maja 2012

6 weidera - płaski brzuch ! // dieta

Witam, jestem przy 4 dniu 6W . nie wiesz co to jest ?
a więc :

ogółem korzystam z tego :
ułożony jest tu cały plan 
Polecam !

________________________________________________

Oprócz 6W, oczywiście próbuję dużo się ruszać, gdyby nie ta pogoda deszczowa pobiegałabym sobie  z jakieś pół godzinki.
A jedzenie ?
no to podstawa, próbuję obejść się bez słodyczy .
5 "posiłków" dziennie .
Posiłki wzięłam w cudzysłów, ponieważ Drugie Śniadanie i Podwieczorek to tak aby w brzuchu nie burczało
   
-Śniadanie ( jest to zazwyczaj jakaś kanapka, parówka z chlebem + kawa zbożowa Inka)
- Drugie Śniadanie ( próbuję "zapchać się" np. paluszkami, herbatnikami i wytrzymać do obiadu ( byle nie słodycze ! ew. jakiś owoc banan lub jabłko )
- Obiad ( zazwyczaj filecik, marchewka starta i zamiast ziemniaków Ryż )
- Podwieczorek (mój ulubiony soczek marchewkowy który rozpycha żołądek ;) ew. banan lub jabłko )
- Kolacja ( płatki śniadaniowe, i zamiast mleka to płatki zalewam jogurtem lub kefirem )

 i tyle z mojej "diety" . Głodówki nie polecam, ani innych rzeczy, ponieważ to się nie opłaca, schudnąć może i można schudnąć ale te minusowe kilogramy po tygodniu wracają ze zdwojoną siłą...
niestety, i przez to robią się fałdki, cellulit, z nagłego szybkiego przytycia .

I JEST JESZCZE GORZEJ ! 
WIĘC ĆWICZYMY !
LATO SIĘ ZBLIŻA ! :)

I na zachętę filmik który wczoraj oglądałam i dał mi dużo do zrozumienia, że opłaca się ćwiczyć mimo mojego lenistwa :
podziwiam ją, że tyle schudła w tak krótkim czasie !

__________________________________________________

Jeżeli ktoś chce spróbować 6W to piszcie, i czekam na wasze efekty :) !
ja po 4 dniu czuję że moje mięśnie się wzmocniły już O.O więc co będzie np. po 21 dniu ? ; o
ostro :>

Paaaa ! :)

15 komentarzy:

  1. oj , mi by się taka dieta przydała , niestety zero chęci i motywacji ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie wzięłabym się za A6W, bardzo bardzo obciąża kręgosłup, więc ostrożnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku ja już będę z 8 raz zaczynała A6W, aczkolwiek zaczynam dzisiaj! :)) a o dietce pomyślę może od poniedziałku ? tzn moja dieta wygląda bardzo podobnie do Twojej, a więc w sumie będę musiała tylko ograniczyć słodycze i jeść regularnie. :) a jak jutro będzie pogoda to na rower wsiadam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś Ty nigdy nie dotrwałam do końca :) efekty jakieś tam były już przy 8 dniu, a więc warto się starać ! ja niestety nie mam silnej woli i zawsze przerywam : <

    OdpowiedzUsuń
  5. też planuje zrobić notkę o 6 weidera:) jestem na 13 dniu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzooo ciężko dotrwac do końca, wiem coś o tym ;p udało mi się raz, ale miałam silną motywację, wcisnąć się w wymarzoną sukienkę na studniówkę ;) życzę powodzenia! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. ja zamiast katowania się polecam polubić sport, ćwiczenie na siłę nigdy nie dadzą dobrych efektów, trzeba zaszczepić sobie w głowie, że to co robimy ma pozytywne skutki nie tylko na sylwetkę, ale przede wszystkim na zdrowie:)pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przetrwałam (cudem) przez a6w i obiektywnie stwierdzam, że zmiany będą odczuwalne już po 10 dniach (poczujesz mięśnie), a po następnych 10 już widoczne. Tak naprawdę rozwój mięśni ma miejsce w ostatniej fazie a6w, kiedy to liczba powtórzeń jakie wykonujemy jest ogromna. Początek to przede wszystkim wzmacnianie brzucha ;)
    Na płaski brzuch polecam pilates ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. z a6w wytrzymałam 11 dni. Dla mnie to jendak zbyt nudne ćwiczenia

    OdpowiedzUsuń
  10. Też zaczęłam ostatnio ćwiczyć , żeby zgubić parę kg ; ) Efekty minimalne są ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. na razie nie są to jakieś spektakularne efekty, ale widzę poprawę:) niedługo napisze o tym notkę, wiec zapraszam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejku, chciałabym normalnie jakoś żeby mi to zadziałało... I żeby były widoczne efekty. Ja chciałabym zgubić brzuch i to jest moje małe marzenie jak na teraz. Dietę opanowałam, ale ćwiczen nie mogę. Ale widzisz jakieś efekty? Bo nie wiem już , co stosować. Nie lubię ćwiczyć... a Wiem jak to dużo daję... Jak ty się motywujesz ?! A filmik z tą dziewczyną kiedyś juz oglądałam i podziwiam ją również bardzoo.

    OdpowiedzUsuń
  13. na to drugie śniadanie to polecam przede wszystkim owoce - pozytywna i potrzebna dla organizmu enegia :) na pewno dużo zdrowsze niż paluszki
    +zapraszam do mnnie i do obserwowania

    OdpowiedzUsuń
  14. B.ciekawa notka..a przede wszytskim filmik ...
    moja jedyna motywacja to to,że chciałabym wyglądać lepieeeej.
    codzienna jazda rowerem, do i ze szkoły raczej szybkim marszem,wieczorem pobiegać , na łóżku poćwiczyć , potańczyć przy ulubionej muzyce ..( moje max to 15 min.), i a6w ... - już ćwiczenia z głowy !! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo, ty też ja jestem po siódmym i jako tako żyję, co wszystkich tak na to naszło???:)ja się dowiedziałam o 6 od mojej koleżanki :)

    OdpowiedzUsuń