Historia damskich szortów sięga połowy połowy XIX w. Stworzyły je dwie Amerykanki Elizabeth Smith Miller of Peterboro i Fabrizia Flynn. Modę szybko przejęły angielskie emancypantki, nadając im nazwę bloomers - od nazwiska działaczki na rzecz kobiet Amelii Bloomer. Jednak prawdziwą popularność bloomers zyskały dopiero po skandalu wywołanym przez londyńskie prostytutki. :D
Żródło - czywiesz.pl
"Bloomers na zawsze została przyklejona łatka „dziwkarskiego ciuszka”. Dopiero w 1909 r. po małej modyfikacji projektanta Paula Poireta bloomers zyskały nieco lepszą ocenę - przybrały kształt arabskich „alladynek”. Mimo to nadal pokutowała opinia „dziwkarskiego ciuszka”. Radykalnie bloomers skrócone zostały dopiero w latach dwudziestych wraz z rosnąca aktywnością kobiet w sporcie, a w latach 30. XIX w. zmodyfikowano je na wzór męskich szortów. Podczas olimpiady w Tokio w 1964 r. pojawiły się szorty w takim kształcie jaki znamy obecnie – maksymalnie krótkie i przylegające do ciała."
Inspiracje:
A co do szortów/krótkich spodenek, to upatrzyłam na stronie "House" w miare tanie i fajne :)
zobaczcie :
Fajne szortowe inspiracje :)
OdpowiedzUsuńsama mam dwie pary szortów z Butiku, jak najbardziej na plus;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój blog z biżuteryjnymi słodkościami;)
http://natajka89.blogspot.com/
uwielbiam szorty, to chyba moja ulubiona część garderoby:) dodaję do obserwowanych:)
OdpowiedzUsuńszorty<3
OdpowiedzUsuńkocham szorty i za duże, powyciągane bluzki :)
OdpowiedzUsuńdodaję i zapraszam do mnie :)
http://miss-mon-roe.blogspot.com/
Ja uwielbiam jeansowe shorty. Są sexi;)
OdpowiedzUsuńhttp://guamora.blogspot.com
Mają bardzo ciekawą historię :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna notka. Do tej pory nawet nie myślałam o tym skąd się wzięły szorty :)
Super te inspiracje . !
OdpowiedzUsuńMUszę sobie szorty kolejne sprawić :-)
marysia-k.blogspot.com
zachwyca mnie sweter z pierwszej inspiracji! ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szorty.<3
OdpowiedzUsuńte inspirację są genialne, tylko trzeba mieć figurę a ja to w tym momencie padam
OdpowiedzUsuńjeju, nie wiedziałam, że szorty mają taką historię :D a gardło boli po piątkowym meczu dzięki m.in. zajebistej pogodzie, która wtedy była ;/
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz, na pewno tu będę zaglądała.:)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te szkorty :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam szorty! a te ktore prezentujesz tutaj sa kapitalne!
OdpowiedzUsuńŚwietne inspiracje !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ; )
boskie są te inspiracje,szczególnie 1 i 2 :) Podoba mi się blog,więc dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie :) Pzdr.
OdpowiedzUsuńDziękuje ;) +
OdpowiedzUsuńUwielbiam szorty. podobają mi się najbardziej chyba te pierwsze ;D
uwielbiam szorty! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
te różowe sweetaśnee !:D
OdpowiedzUsuńOgólnie fajne szortyy!
uwielbiam szorty ;)
OdpowiedzUsuńKocham chodzić w szortach ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na to samo ;)
fajne inspiracje;)
OdpowiedzUsuńświetne są ;) .
OdpowiedzUsuńA co do tej pełni , to masz racje . I ja jeszcze słyszałam , że jak księżyc jest w tej fazie , to wariaci coś bardziej wariują . Wydaje się śmieszne , ale tak jest . muszą ich wiązać , krzyczą i mają jakieś depresje czy coś .
szorty w serduszka cudaaaa!
OdpowiedzUsuńhttp://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/
uwielbiam szorty <3
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie ;D
LUBIĘ BARDZO! :)
OdpowiedzUsuńPiękne szorty i kuszące nogi :) Choć stary wpis, bo z 2011 to wciąż się go dobrze czyta
OdpowiedzUsuń